Ano. Godzina 13:48 - lekcja programowania aplikacji internetowych. Wróciłem od lekarza, mam zapalenie krtani, antybiotyk, L4, wiadomo, ale nie,
muszę lecieć z materiałem.
10 minut później, 13:58, jakoś coś tak... nie wiem, pobawiłem się z kodem tu i tam, supcio. Nie jest źle, nie jest fantastycznie.
ALO - godzina 21:16, coś jest nie tak z kodem strony i w zależności od tego ile jest tekstu - strona centruje się we właściwy sposób...
Jak że to...
Co zrobię - lece dalej, kończę zadania z BAZ DANYCH i przejrzę jeszcze raz matematykę - postaram się ją ładnie napisać.
ZANIM PÓJDĘ - jak coś nie pójdzie,
to mam dla ciebie wiadomość do przekazania, życie kołem się toczy, skończ szkołę, wybierz w międzyczasie studia, napisz maturę i będzie dobrze.
Będzie dobrze, do jutra.